Autor |
Wiadomość |
Imperator
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PSP114
|
|
Raport z bitwy na Salomei |
|
Właśnie - kto opisze to, co się stało na Salomei, w czasie naszej ostatniej bitwy? Nie musi być w turach (tych było mało), ale jakieś relacje wojenne by się przydały...
PS. A może napiszą coś obie "strony konfliktu"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 1:03, 02 Cze 2007 |
|
|
|
|
Leon Azif
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa the bestxD
|
|
|
|
Jeśli napisze ktoś mi jakie figurki walczyły......(nazwy) napiszę chętnie...
@down
Tyranidzi przegrali nie stety..... ,ale nie było armi pobocznych czy jak się one tam nazywały....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leon Azif dnia Sob 20:30, 02 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 16:03, 02 Cze 2007 |
|
|
wiedźmin
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
A mam małe pytanie, bo mnie ostatnio do końca nie było, kto wygrał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:50, 02 Cze 2007 |
|
|
Angel of Blood
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z w-wa
|
|
|
|
to samo pytanie co wiedźmin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:05, 03 Cze 2007 |
|
|
Azrael
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caliban
|
|
|
|
Ehhh....
Jeśli możesz nie pisz postów w stylu "Zjadłem jabłko", lub "to samo pytanie co wiedźmin", to nic oprócz kolejnego posta w statsach nie daje. Np. mogłeś poczekać aż Leon odpowie i byś wiedział to co chciałeś wiedzieć, a nie pisałbyś powyższego bezpotrzebnego posta. Ale cóż....
Nie będę tutaj pouczał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:29, 03 Cze 2007 |
|
|
Leon Azif
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa the bestxD
|
|
|
|
Azrael powiedz mi proszę jak się nazywały dane figurki a opiszę .... i jeszcze jakie miały moce czy tam przemiany....
P.S Shoota nie widział mojego posta i tyle....
@down Ok powodzenia..... ,ale jutro poszukam wszystkich nazw no i może ..... opiszę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leon Azif dnia Nie 21:42, 03 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 19:24, 03 Cze 2007 |
|
|
Azrael
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caliban
|
|
|
|
Wiesz, to trochę zajmie. Może Ezehiel to opisze, bo mi tak mówił?
DOBRA TO JA TO DZIŚ NAPISZE....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:36, 03 Cze 2007 |
|
|
Azrael
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caliban
|
|
|
|
Krążownik ekspedycyjno-badawczy "Templum" mknął przez pustkę. Mijali wiele planet, zamieszkanych przez różnego rodzaju rasy. Na pokładzie znajdowali się naukowcy z Adeptus Scientius*, nawigatorzy, kronikarze i "obstawa" w postaci 30 Black Templars. Ekspedycją dowodził Emperor's Champion - Jacobus. Ich zadaniem było odnalezienie nadającej się do kolonizacji niezamieszkałej planety. Mieli za sobą parę miesięcy żmudnej podróży i znużenie było bliskie zenitu. Nagle nawigatorzy zaczęli się wiercić w swoich kokonach. Znaleźli planetę! Na pokładzie zaczęły rozbrzmiewać gwizdy i syki - krążownik wychodził z pustki i ostro hamował. Jacobus podszedł do jednego z techników - Co to za planeta? - spojrzał na ekran, na którym widniała zielona planeta - Salomeia, panie. - powiedział technik - Wszystkie czynniki wskazują, że jest zdatna do kolonizacji. - Jacobus odwrócił się do swojej ekipy i krzyknął - Przgotować się do manewru B3-001c!!! - Black Templars, zaczęli krzątać się po krążowniku, by po chwili stanąć w pełni uzbrojonymi. Jacobus już miał wydać rozkaz do wejścia na pokład Thunderhawka, ale ktoś złapał go za ramię - to jeden z techników imieniem Arteus. - Czego chcesz? - zapytał EC - Nie możecie. Nie możecie tam lądować. Widzę krew. Mnóstwo krwi. Ja ich słyszę. Wdzierają mi się do umysłu. - Arteus wybełkotał jak szaleniec - Kogo!? Kogo słyszysz!?- krzyknął Jacobus. - Ich - szepnał nawigator i upadł bezwładnie na ziemię. - Cholera. - wymamrotał dowódca, po czym kazał wejść na pokład transportowca.
TO PIERWSZA CZĘŚĆ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:21, 09 Cze 2007 |
|
|
|